Wydział Reżyserii Dramatu żegna Giovanniego Castellanosa
02.11.2020
Giovanny!!!
Prof. Józef Opalski: Był moim studentem, asystentem, współpracownikiem. Dwa lata temu obronił w naszej Akademii doktorat o Astorze Piazzolli, którym w czasie studiów go zaraziłem. Czytam ze łzami w oczach podziękowania, kończące jego pracę: Przede wszystkim chcę bardzo podziękować mojemu ukochanemu nauczycielowi, promotorowi i przyjacielowi Profesorowi Józefowi Opalskiemu, za to że zaraził mnie miłością do Piazzolli… to w tamtej magicznej chwili wszystko się zaczęło.
Zawszy roześmiany, pełen energii, planów, niezwykłej aktywności… Rozmawialiśmy przez telefon całkiem niedawno. Nie mogę w to uwierzyć, to chyba jakiś zły sen. Jedyne pocieszenie: NON OMNIS MORIAR.
Prof. Ewa Kutryś: Pamiętam jego „Oleannę” na Sławkowskiej… bardzo dobry dyplom …pamiętam też jego egzamin wstępny na WRD i wszystkie zabawne językowe problemy, które wtedy przed nami stanęły… pamiętam, że Żuk wielokrotnie ratował obu tych chłopców z Kolumbii zakupami pożywienia… pamiętam ich wizyty u mnie w domu podczas świąt i pałaszowanie polskich potraw …pamiętam wrastanie Giovanniego w polskie życie (żona) i w polski teatr, w budowanie porozumiewania się z aktorami, których ujmował swą szczerością i prostodusznością… Tylko pamięć nam zostaje…
Prof. Jacek Orłowski: Giovanny był bardzo dobrym studentem, utalentowanym reżyserem, a przy tym sympatycznym i otwartym człowiekiem. Nie mogę na razie uwierzyć, że odszedł.
Prof. Barbara Hanicka: Pamiętam, że mówił „escenografia” i „escena”, co było bardzo zabawne…
Dziekan-ka Iwona Kempa: Poznaliśmy się niedawno, podczas obrony Jego doktoratu. Pamiętam uśmiech od ucha do ucha i serdeczne ciepło…
Żegnaj Giovanny!
Twój Wydział Reżyserii Dramatu